11/28/2014

JAK PRZERABIAM ZDJĘCIA #1

Dobry wieczór kochani! W końcu wróciłam do domu, szczerze? jestem bardzo zmęczona... Jak wiadomo jest dziś poniedziałek - ponoć najcięższy dzień tygodnia - tego dnia zaczęła się moja przeprowadzka. Ale zacznijmy od początku dnia...

Lekcji dziś nie miałam trudnych, nawet nic ciekawego się nie działo. Dowiedziałam się, że nie tylko ja nie idę na studniówkę z mojej klasy, ale jakoś nie było to zaskoczenie. Dlaczego nie idę? Ponieważ wolę przeznaczyć pół tysiąca na coś bardziej przydatnego. Jakoś w szkole dziś były luzy, choć mieliśmy sprawdzian z języka polskiego - myślę jednak, że był całkiem łatwy. Dlaczego mamy luzy? Ponieważ przez najbliższe trzy dni mamy matury próbne i myślę, że choć w tym przypadku nauczyciele są wyrozumiali. Troszkę się stresuję przed próbnymi maturami, ale jednak wiem, że dam radę.

Po lekcjach wybrałam się do koleżanki na herbatę, choć widzimy się codziennie w szkole to jednak dawno u niej nie byłam. Spędziłyśmy trochę razem czasu... teraz to będziemy jeszcze częściej się widywały, ponieważ będziemy mieszkać koło siebie. Po wypiciu herbaty w końcu nadszedł czas na odebranie kluczy do nowego mieszkania (poniżej możecie mniej więcej je zobaczyć). Po otrzymaniu kluczy podpisaliśmy umowę i wróciliśmy do domu (jeszcze starego domu). Teraz codziennie będziemy przewozić po kilka pudeł, a w piątek mamy zamiar się wprowadzić. Nie mogę się doczekać, jestem taka podekscytowana! Już nawet powoli wybieram dodatki do mieszkania... Dobrze już dobrze, teraz uciekam - muszę jeszcze przeczytać wiele nowych postów opublikowanych przez Was. Dobranoc kochani! ❤

Tym razem

Tym razem zakupiłam sobie 4 produkty, w tym: odżywka do włosów, krem do twarzy, tusz do rzęs oraz lakier do paznokci. Avon, Secret, Garnier oraz Sensique dostają dziś po piątce na moim blogu! Na sam początek rzucę krem do twarzy z mleczkiem pszczelim, stosuję już go ponad 2 tygodnie, codziennie na dzień i noc, ma bardzo intensywny zapach, który utrzymuje się bardzo długo, idealnie się wchłania oraz nawilża skórę - kosztuje 12 zł, jednakże w najnowszym katalogu Avon jest na przecenie po 7 zł za 100ml. Odżywka do włosów Ultra Doux o cudownym, morelowym zapachu i ciekawej konsystencji do włosów z tendencją do przesuszania się kosztuje ok. 9 zł za 250 ml. Używam tą odżywkę już drugi raz, za pierwszym razem pozytywnie mnie zachwyciła, idealnie odświeżała moje włosy i nadawała im miękkości oraz połysku. Dodatkowo zakupiłam sobie biały lakier do paznokci za około 6 zł od Sensique - sprawdza się dobrze, wytrzymuje na paznokciach maks 3 dni, szybko schnie, aby dobrze wyglądał trzeba nałożyć 3 warstwy. Na ostatni rzut idzie tusz do rzęs od Secret, który kosztował mnie 10 zł. Kupowałam go na szybko i niestety nie zachwycił mnie, szczoteczka jest bardzo gruba i jak dla mnie nieodpowiednia (konsystencja jest dobra dlatego używam szczoteczki od starego tuszu).